zaplątałam się w Twoich ramionach
zasłuchana w pieszczotliwy głos pożądania
uśmiechnęłam się do Ciebie
Ty całujesz moje czoło skronie i włosy
w ciemności w promieniach księżyca dotknięci
roztańczone Twoje dłonie zaborcze usta
rzeźbią za kurtyną ubrań
moje piersi i ramiona
zastygnę i ruszę w szaleństwo pragnienia
zastygnę a Twoje palce stworzą symfonię
zastygnę a słowa same miłość nucą
zastygnę na moment by za chwilę poczuć w ustach Twe
spełnienie...
Bardzo podniecający 🙂
Marta jak czytam twoje wiersze to zawsze mi stoi całuję 😘😉
Ekstra Marto 😘😉
Rozkoszny wierszyk pozdrawiam Marto 😘🙂
Jak zwykle bardzo erotyczny pozdrawiam 😘🙂
Marto masz zawsze takie podniecające wiersze 😆😆🤭😋
Rewelacja Marto 😉🤭 cieplutko pozdrawiam i całuję 👄😚
Aż ciarki po plecach przechodzą Marto pozdrawiam serdecznie i całuję 😘🌷🙂
Rewelacyjny wiersz pozdrawiam 🌷🙂